Na przestrzeni ostatnich czterech lat udało mi się wejść z praktyką i wiedzą o mindfulness w dwa środowiska, na których mi szczególnie zależało: w branżę mediów newsowych oraz międzynarodowe organizacje. Nie było to jednak oczywiste ani natychmiastowe. Przeciwnie, podjęłam wiele nieudanych prób i musiałam zmierzyć się ze swoimi ograniczeniami zanim to nastąpiło. Dlatego dziele się dziś kilkoma poradami i lekcjami, które przyswoiłam po drodze. Mam nadzieję, że okażą się pomocne dla wszystkich, którzy pragnął podzielić się praktyką mindfulness w społecznościach jeszcze nie przekonanych.

Aktualnie trwa rekrutacja na otwarty kurs mindfulness z Zuzą w maju-czerwcu 2019. Dowiedz się więcej.

JEŚLI ŚRODOWISKO STAWIA OPÓR

1. Twórz grupy rówieśników z rożnych organizacji

Ogół zazwyczaj nie przekłada się na szczegół. Nawet jeśli Mindfulness nie jest częścią podstawy programowej dla szkół, na przykład, to nie znaczy, że nie ma zainteresowanych nauczycieli. Spotykanie się z ludźmi z różnych korporacji, teatrów, zakładów czy dzielnic, jest łatwiejsze niż siadanie do medytacji z kolegami i koleżankami „z ławki”. Szczególnie w przypadku branż, które nie są przekonane do mindfulness. W takich miejscach okazanie entuzjazmu w kontekście powszechnie panującego sceptycyzmu może być niezręczne. Łatwiej jest w grupach z różnych organizacji, których łączy zawód bądź zainteresowanie np. rodzice, prezesi, miłośnicy Mokotowa, trenerzy spotowi, itd…. Stworzenie takich group daje też dodatkową korzyść poza procesem grupowym programu mindfulness – mianowicie tworzy się społeczność dla osób zmagających się z podobnymi wyzwaniami i okolicznościami.

2. Rekrutuj liderów

Im wyżej w hierarchii władzy danej organizacji tym większa potrzeba wsparcia, jakie daje mindfulness. Powód jest prosty – stawka dla liderów zawsze jest wyższa. Od decyzji, zachowania i zdolności rozwiązywania problemów osób na wysokich szczeblach zależą losy pracowników i sukces firmy. Im większa odpowiedzialność, tym ważniejsze stają się zdolności jakie wspiera mindfulness: słuchanie, opanowanie, nie działanie impulsywnie, umiejętność widzenia potrzeb innych i zrozumienia własnych, zdrowie, wytrwałość i odporność na presje. Dodatkowym atutem pracy z prezesami i dyrektorami jest promieniowanie ich postaw i przekonania w organizacji. Uważny szef tworzy uważniejszą organizację.

3. Pracuj z partnerem insiderem

Jeśli środowisko, do którego celujesz, nie jest twoim naturalnym otoczeniem zawodowym lub społecznym, będzie ci potrzebny przewodnik. Warto znaleźć partnera, który jest z tego środowiska, zna język, realia, aktualne zwyczaje i wyzwania. Ja sądziłam, że doskonale znam świat biznesu, bo często o nim pisałam i robiłam wywiady z prezeskami dla gazet i magazynów. Ale dopiero gdy jeden z uczestników mojego kursu otwartego zaproponował mi współprace przy kursach dla jego korporacji, zrozumiałam jak mało wiem. Piotr Ferdyn, założyciel WellCome Institute, wiele mnie nauczył o rzeczywistości w międzynarodowych organizacjach.

4. Pozwól grupie odpowiadać – ucz się od swoich uczestników

Sporo o realiach biznesowych dowiedziałam się również od uczestników programów, które prowadziłam z Piotrem. By to było możliwe, najpierw musieliśmy stworzyć przestrzeń do wolnej wymiany. Zwykle proces grupowy w programach mindfulness nie przewiduje rozmowy między uczestnikami – przekaz jest przeważnie kierowany do osoby prowadzącej i z powrotem. Tymczasem w wolnej wymianie doświadczeń i w poszukiwaniu przykładów powstaje możliwość przełożenia praktyki mindfulness na życie codzienne i pracę. To też daje nauczycielce okazję posłuchać i dowiedzieć się z czym uczestnicy się zmagają i jak wygląda ich środowisko. To bardzo cenne dla obu stron.

(…)

CZYTAJ CAŁOŚĆ, Z MOIMI PODPOWIEDZIAMI NA TO, CO ZROBIĆ:

jeśli stres nie jest problem w danym środowisku

oraz

jeśli sceptycyzm i intelektualizm są barierami wejścia

NA BLOGU POLSKIEGO INSTYTUT MINDFULNESS.