Powinni być psycholodzy pierwszego kontaktu. Prowadząc konsultacje rekrutacyjne przed treningami uważności, podczas których często zachęcam rozmówców, by zajęli się sobą inną metodą, lepiej dopasowaną do tego, czego potrzebują.

Nie dziwie się, że ludzie się gubią. Zrobiło się tyle narzędzi, treningów i nurtów terapeutycznych, że trudno się zorientować który jest do czego. Sęk w tym, że wybierając źle można stracić czas i pieniądze, ale też zrobić sobie krzywdę. Dlatego przygotowałam tę szybką ściągę.

8 tygodniowy trening uważności NIE jest dobrym wyborem dla osób:

• zmagających się z traumą,
• z podejrzeniem czynnej depresji,
• w kryzysie zdrowia psychicznego.

W takich przypadkach mindfulness będzie doskonałym DRUGIM krokiem, po psychoterapii lub/i leczeniu psychiatrycznym.

8 tygodniowy trening uważności MOŻE, ale nie musi, być dobrym wyborem dla osób w trakcie kryzysu życiowego, takiego jak:

• mobbing,
• rozwód,
• żałoba.

Takie zdarzenia powodują tyle bólu i tak duży stres, że nauka medytacji staje się o wiele trudniejsza, często nie możliwa. Mindfulness jest doskonałym pomysłem wtedy, gdy kryzys sie kończy, i zaczyna się proces odbudowy życia.

Trening #mindfulness JEST dobrym pomysłem, gdy masz czas i przestrzeń

by spokojnie nauczyć się więcej o sobie, nabyć kompetencji medytacyjnej, odbudować się po dużym zdarzeniu stresowym, lub wzmocnić przed okresem, który wiesz, że będzie bardzo wymagający. Uważność bowiem służy do:

• poprawy koncentracji oraz samoświadomości,
• profilaktyki stresu,
• zwiększenia kontaktu z ciałem,
• budowania kompetencji odczytywania i przeżywania emocji,
• zwiększenia zdolności słuchania i porozumiewania się z ludźmi.

#PassItOn #GoodToKnow #KiedyMindfulness #TreningUważności